Dzień 1536. Jest nadzieja, że jutro mnie wypuszczą 🙂 . Wszystko zależy od wyniku badania które zrobią też jutro, bo dziś spadłem z grafika. Pobyt w szpitlu nie jest ważny, ważny jest rezultat badania i skutek leczenia, aczkolwiek dni lecą i raczej wolałbym być u siebie w kwadracie niż tutaj. Policzyłem z dokładnością do 2-3 dni i wyszło mi, że w zeszłym roku nocowałem w różnych „hotelach” NFZ-u 81 dni. Trochę dużo… Pamiętniczkowi pykło 200 tysi wejść. Wielkie dzięki za cierpliwość ;-* Autor. Może to już ostatnia nocka tego turnusu, z tym że ja nie przepadam za Maleńczukiem. Ale to chyba jedyna jego piosnka , którą toleruję.
http://www.youtube.com/watch?v=e6Ux2S8LzHk
I wersja hard.
https://www.youtube.com/watch?v=DFLoY7y9GhA